Newsletter
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się

Zecharia Sitchin "Genesis jeszcze raz"

Dostępność: Książka dostępna
Wysyłka w: 48 godzin
Cena: 36,00 zł

Cena regularna:

36.00
ilość egz.

towar niedostępny

dodaj do przechowalni

Opis

Ze wszystkich tajemnic, przed jakimi staje ludzkość poszukująca wiedzy, największą jest tajemnica zwana życiem.
   Teoria ewolucji wyjaśnia, jak życie rozwijało się na Ziemi, począwszy od najwcześniejszych jednokomórkowców do Homo sapiens; nie tłumaczy jednak, jak na Ziemi powstało życie. Poza pytaniem, czy jesteśmy sami, zachodzi pytanie bardziej zasadnicze: czy życie na Ziemi jest czymś wyjątkowym, czymś nie mającym precedensu w Układzie Słonecznym, w naszej Galaktyce, w całym Wszechświecie?
   Według Sumerów, życie zostało przyniesione do Układu Słonecznego przez Nibiru; to właśnie Nibiru przekazało „nasiono życia” Ziemi podczas Niebiańskiej Bitwy z Tiamat. Współczesna nauka przebyła długą drogę, żeby dojść do tego samego wniosku.
   Godne uwagi jest, że teksty starożytne w tym względzie pokrywają się z ustaleniami współczesnej nauki. Piąta tabliczka Enuma elisz, mimo że poważnie uszkodzona, opisuje tryskającą lawę jako „ślinę” Tiamat i umieszcza aktywność wulkaniczną w czasie poprzedzającym utworzenie się atmosfery, oceanów i kontynentów. Ślina – twierdzą teksty – w miarę wylewania się „zalegała warstwami”. Opisana jest faza „stygnięcia” i „zbierania się chmur wodnych”; potem wzniesione zostały „posady” Ziemi i zebrały się oceany – wersję tę powtarzają wersety Genesis. Dopiero potem pojawiło się na Ziemi życie: „ziele” na kontynentach i „mrowie istot” w wodach.
   Żywe komórki, nawet te najprostsze, składają się ze skomplikowanych cząsteczek, utworzonych z różnych związków organicznych, nie zaś z atomów pierwiastków. W jaki sposób cząsteczki te powstały? Jako że wiele tych związków znaleziono w innych miejscach Układu Słonecznego, przypuszcza się, że uformowały się samorzutnie, mając na to dość czasu. W 1953 roku dwóch naukowców z Uniwersytetu Chicagowskiego, Harold Urey i Stanley Miller, przeprowadzili coś, co od tamtej pory nazywane jest „najbardziej frapującym eksperymentem”. W naczyniu ciśnieniowym zmieszali proste cząsteczki organiczne, złożone z metanu, amoniaku, wodoru i tlenu, rozpuścili tę miksturę w wodzie, co miało symulować „prazupę”, i poddali to wszystko działaniu iskier elektrycznych, odtwarzając w ten sposób wpływ pierwotnych błyskawic. W rezultacie tego eksperymentu powstało kilka aminokwasów i hydroksykwasów – surowiec budulcowy białka, tak istotnego dla materii żywej. Później inni badacze sporządzili podobne mikstury i w odpowiedniej temperaturze naświetlili je promieniami ultrafioletowymi, poddali radiacji jonizującej, naśladującej promieniowanie słoneczne, oraz różnym promieniowaniom innego rodzaju, obecnym w pierwotnej atmosferze ziemskiej i mrocznych wodach planety. Otrzymali takie same rezultaty...

Opinie o produkcie (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl