Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
Zecharia Sitchin "Boskie spotkania. O wizjach, aniołach i innych wysłannikach"
Opis
Boskie spotkania stanowią pułap ludzkiego doświadczenia. Maksymalnego, sięgającego granic życiowych możliwości – jak podczas spotkania Mojżesza z Panem na górze Synaj. Rozstrzygającego i ostatecznego – jak w przypadku egipskich faraonów, którzy umierając osiągali życie wieczne i mogli zamieszkać pośród bogów w ich siedzibie.
Ludzkie doświadczenie boskich spotkań, utrwalone w tekstach starożytnego Bliskiego Wschodu, jest opowieścią nader fascynującą i zadziwiającą. Jawi się jako spinający niebo i ziemię potężny dramat, w którym kult i oddanie, wieczność i moralność z jednej strony przeplatają się z miłością, grą płci, zazdrością i zbrodnią z drugiej. Dramat ów, sięgający przestrzeni kosmicznej i świata pozagrobowego, zakreśla scenę, na której aktorami są bogowie i boginie, aniołowie i półbogowie, śmiertelnicy i antropoidy. Odsłaniany w proroctwach i wizjach, w snach i we wróżbach, w przepowiedniach i objawieniach, jest historią człowieka – odłączonego od Stwórcy i starającego się odbudować pierwotny związek, a przez to dosięgnąć gwiazd.
Boskie spotkania stanowią pułap ludzkiego doświadczenia być może również dlatego, że gdy Bóg stworzył człowieka, ten spotkał Boga w samym momencie stworzenia – było to więc dla niego doświadczenie najwcześniejsze. W Księdze Rodzaju, pierwszej księdze Biblii hebrajskiej, czytamy w jaki sposób pierwszy człowiek, „Adam”, został powołany do istnienia:
„Potem rzekł Bóg:
Uczyńmy człowieka
na obraz nasz, podobnego do nas [...].
I stworzył Bóg Adama na obraz swój.
Na obraz Elohim stworzył go”.
Możemy się jedynie domyślać, że nowo narodzony, w chwili gdy pojawił się na świecie, nie zdawał sobie raczej sprawy z natury i znaczenia tego pierwszego boskiego spotkania. Nie wydaje się też możliwe, żeby Adam był w pełni świadomy następującego później, kluczowego spotkania, kiedy to Pan Bóg (w wersji stworzenia przypisywanej Jahwe) postanowił stworzyć dlań towarzyszkę życia:
„Wtedy zesłał Jahwe Elohim
głęboki sen na Adama, tak że zasnął.
Potem wyjął jedno z jego żeber
i wypełnił ciałem to miejsce.
A z żebra, które wyjął z Adama,
ukształtował Jahwe Elohim kobietę”.
A zatem pierwszy człowiek znajdował się w stanie głębokiego uśpienia podczas tych poczynań, dlatego nie zachował w pamięci decydującego boskiego spotkania, w którym Pan Jahwe okazał swoje chirurgiczne talenty. Adam został jednak wkrótce poinformowany o tym, co zaszło, Pan Bóg bowiem „przyprowadził kobietę do człowieka” i mu ją przedstawił. Biblia zamieszcza dalej kilka słów komentarza co do przyczyny, dla której mężczyzna i kobieta stają się „jednym ciałem”, gdy zawiązują związek małżeński. Opowieść kończy się uwagą, że człowiek i jego żona „byli oboje nadzy, lecz nie wstydzili się”. Skoro ten stan rzeczy nie przeszkadzał, jak się zdaje, Pierwszemu Swatowi, dlaczego Biblia sygnalizuje ów problem? Jeśli inne stworzenia przebywające w ogrodzie Eden, „wszelkie dzikie zwierzęta i wszelkie ptactwo niebios”, obywały się bez ubrania, cóż na dobrą sprawę powinno przesądzać o tym (lecz nie przesądzało), że Adam i Ewa mają się wstydzić nagości? Czy należałoby upatrywać przyczyny w tym, że istoty, na których obraz Adam został stworzony, nosiły ubrania? Jest to kwestia godna uwagi – wskazówka, mimowolna wskazówka udzielona przez Biblię odnośnie do tożsamości Elohim.
Nikt z ludzi po Adamie i Ewie nie mógł doświadczyć pierwszeństwa na Ziemi i wiążących się z tym boskich spotkań. Ale to, co nastąpiło w ogrodzie Eden, przetrwało aż do naszych dni jako element ludzkiej tęsknoty. Nawet wybrani prorocy zapewne usilnie pragnęli dostąpić tego przywileju, bo właśnie tam, w ogrodzie Eden, Bóg przemawiał bezpośrednio do pierwszych istot ludzkich, pouczając je w kwestiach żywienia. Mogą jeść wszystkie owoce z ogrodu – z wyjątkiem owocu z drzewa poznania.
Łańcuch wypadków prowadzący do wydalenia z raju podnosi wciąż aktualne pytania: Jak Adam i Ewa słyszeli Boga? W jaki sposób Bóg komunikował się z ludźmi podczas takich czy jakichkolwiek boskich spotkań? Czy ludzie widzieli boskiego rozmówcę, czy tylko słyszeli jego komunikat? I jak ten komunikat był przekazywany – twarz w twarz? Telepatycznie? Za pomocą wizji holograficznej? Za pośrednictwem snów?
Przebadamy starożytne świadectwa, aby odpowiedzieć na te pytania. Lecz jeśli chodzi o wypadki w ogrodzie Eden, tekst biblijny sugeruje fizyczną boską obecność. Miejsce nie było siedliskiem ludzkim; była to raczej siedziba boska, był to ogród założony z rozmysłem „w Edenie, na wschodzie”, gdzie Bóg „umieścił Adama, którego stworzył, aby służył w ogrodzie, aby go uprawiał i strzegł”.
W tym właśnie ogrodzie Adam i Ewa, za sprawą nadziemskiego węża, odkrywają swoją płciowość. Po zjedzeniu zakazanego owocu z drzewa poznania dobra i zła „poznali, że są nadzy, spletli więc liście figowe i zrobili sobie przepaski”.